film nie zaskakuje , nie bawi mnie tak jak Jumanji. Hmm nieudana proba nakrecenia hitu.
A kto Ci każe porównywać ten film do Jumanji, to całkiem inne historie w których jedynym takim samym punktem jest gra. Film jest ciekawy, nie jest to film dla dorosłych widzów za to moje dzieci go uwielbiają.
Ogladajac ten film , samo na myśl nasuwa sie porownanie go z Jumanji. Z reszta nawet gdy "Zathura..." miała sie pojawić w kinach, głoszono ,że bedzie to film budowany na podstawie Jumanjii tylko przygody beda sie rozgrywac w kosmosie. Moja opinia jest taka: chciano stworzyć hit, a wyszła tania baja dla dzieci( czego nie mozna powiedziec o Jumanji)
tak .. to typowa baja dla dzieci ... tylko piszac moja opinie o tym filmie .. chciałam pokazac ze fani ( mowie o starszych osobach) w tym filmie nie odnajdą tego co było w Jumanji. Osobiscie lubie filmy o tematyce fantastycznej, bajki, basnie itp. Jednakze ta produkacja nie przemawia do mnie.
beznadzieja została nazwana. Zathura.
Oczywiste jest to, że twórcy chcieli coś na wzór Jumanji. A chociaż obydwa filmy jednak były kierowane do młodszej widowni, Jumanji ujęło także tą starszą. Zathura niestety nie.
Szczerze mówiąc część młodszej widowni także. Wiem na pewno że mnie nie ujęła.
A może chcieli stworzyć tylko bajkę dla dzieci. Z resztą z takim scenariuszem nic więcej się by nie udało. Jumanji było pierwsze i był tam Robin Williams, który po prostu jest świetnym aktorem i podciągnął film w górę. Także efekty specjalne wciąż wyszłyby obronną ręką w porównaniu do Zathury mimo że film jest o 10 lat starszy. Znacznie większa skala. Tam demolka była w całym miescie nie tylko jednym domu. Trochę inny target obu filmów moim zdaniem. Jumanji zainteresował i młodzież a Zathura raczej tylko dla dzieciaków do 10-12 roku życia.
Ogólnie źle nie było ale dwójka głównych bohaterów drażniła mnie jak cholera, eh te bezstresowe wychowywanie dzieci ;) Poza końcówką gdzie przystojny astronauta okazuje się być bratem Lisy, to było niezłe ;), akcja toczy się jak po sznurku, a może tylko tak mi się zdaję bo po prostu widziałem Jumanji wcześniej ;)
Jak bym mógł dał bym 6,5 ale skoro nie mogę to 6 za irytujące rodzeństwo ;)
wg mnie to jest tak
powstaje jumanji=hit, olbrzymie profity, sukces
no i jak to zwykle bywa kreca cos na ksztalt sequelu
czyli podobne zalozenia i jakies tam na wiazania
w tym przypadku element wspolny to gra, widac ze mialo byc cos jak jumanji
pozatym reklamowane bylo tez jako nastepne jumanji
ale jak to zwykle bywa inni aktorzy(gorsi o wiele), rezyseria(rowniez gorzej) itp itd
no ale reklamowali nawiazujac do jumanji i wielu spodziewali sie czegos znacznie lepszego oglupieni tymi reklamami
no i niestety film to nic specjalnego
nowi ludzie sprobowali oprzec film na cudzym hicie i im nie wyszlo(zreszta zwykle wlasnie tak jest)
wyszedl film tylko dla mniejszych dzieci, najlepiej do 10-tego roku zycia
i to szczerze mowiac i tak srednio udany
daje 5/10